Zabłocie od kilku lat zmienia swój charakter. Dawne tereny przemysłowe przeszły
metamorfozę i dziś tworzą jedną z najbardziej dynamicznych części Krakowa. W samym
centrum tego procesu znajduje się Muzeum Sztuki Współczesnej - MOCAK, instytucja, która
otworzyła się w 2011 roku i od początku konsekwentnie buduje w Polsce miejsce dla sztuki
najnowszej.
To muzeum, które nie próbuje ilustrować przeszłości. Zajmuje się tym, co aktualne:
zjawiskami kulturowymi, językiem współczesnego świata, komentarzem do codzienności.
Dlatego dobrze sprawdza się jako punkt wyjścia do myślenia o mieście i tym, jak zmienia się
nasza wrażliwość.
Stałe wystawy jako punkt odniesienia
MOCAK prezentuje wystawy stałe, które tworzą fundament całej działalności. To kolekcja
prac polskich i zagranicznych artystów reprezentujących różne postawy i środki wyrazu: od
konceptualnych analiz, przez instalacje, po sztukę operującą językiem i tekstem.
Dzięki temu muzeum można odwiedzić kilkukrotnie – za każdym razem z innym rezultatem.
Stała kolekcja nie ma być „encyklopedią”, lecz strukturą, która pozwala uchwycić
najważniejsze nurty współczesności.
Wystawy czasowe to impuls do powrotu
Drugą warstwą programu MOCAK-u są wystawy czasowe, zmieniane cyklicznie. To
prezentacje twórców polskich i międzynarodowych, często osadzone w tematach
społecznych, kulturowych i technologicznych.
Warto sprawdzać aktualny program przed wizytą – muzeum regularnie wprowadza nowe
projekty, które nadają rytm całej instytucji i sprawiają, że MOCAK pozostaje miejscem żywej
debaty. Dla wielu odwiedzających to właśnie wystawy czasowe są powodem, by tam
powracać.
Listę aktualnych wystaw czasowych oraz przegląd wystaw stałych znajdziecie tutaj
Wizyta w MOCAK-u jako część dnia
Zwiedzanie nie wymaga specjalnych przygotowań. Ekspozycje są przystępne, opisy
klarowne, a sama architektura budynku zachęca do tego, by przemieszczać się powoli i
pozwalać sobie na intuicyjne wybory. To muzeum, w którym można zatrzymać się przy
jednym dziele, zamiast próbować „odhaczyć” całość.
W czwartki wstęp na wystawy Kolekcji MOCAK-u na poziomie -1 jest darmowy. Bilety można
kupić w kasie na miejscu lub online.
Warto też zaplanować wizytę tak, aby po obejrzeniu wystaw zostało trochę czasu na spacer
po Zabłociu. Ta dzielnica jest dziś jednym z bardziej konsekwentnie rozwijających się
fragmentów miasta – z nową gastronomią, kulturą i mieszkaniami.
Przerwa na kawę i smakowe odkrycia w Zabłociu
Po zwiedzaniu MOCAK-u warto zatrzymać się na chwilę w jednym z lokalnych miejsc, które
łączą klimat dzielnicy z wyjątkowym smakiem. Kawiarnia Petite France w budynku muzeum
zachwyca aromatem świeżo parzonej kawy i klasycznych francuskich wypieków –
chrupiących croissantów, bagietek i autorskich lunche. To idealne miejsce na krótki
odpoczynek lub spotkanie przy kawie w spokojnej atmosferze.
Dla miłośników pieczywa i słodkich przyjemności warto zajrzeć do Arcymonki, gdzie
codziennie wypiekane są chleby, bułki, chałki i drożdżówki. Tu każdy wypiek ma prosty,
naturalny skład, chrupiącą skórkę i miękkie wnętrze, a desery – od klasycznej szarlotki po
kreatywne torty sprawią, że dzień stanie się lepszy. To miejsce na śniadanie, przekąskę po
spacerze, a nawet słodką chwilę dla siebie w ciągu dnia.
Jeśli szukasz pełnego lunchu lub spokojnego wieczoru w restauracyjnym klimacie, kilka
kroków od MOCAK-u czeka Emalia Zabłocie. Industrialne wnętrze i starannie przemyślane
menu sprawiają, że wizyta tu jest naturalnym dopełnieniem spaceru po dzielnicy. W tygodniu
warto spróbować ich lunchu dnia – prosto, świeżo i smacznie. Dla miłośników kuchni
śródziemnomorskiej polecamy Salute! Bar. Twoje kubki smakowe docenią każdy posiłek i
koktajl w tym miejscu.
Dlaczego warto umieścić MOCAK na własnej mapie miasta?
Bo pozwala ustawić proporcje. Sztuka współczesna bywa wymagająca, ale w MOCAK-u jest
narzędziem do zrozumienia świata, nie barierą. Stałe wystawy dają kontekst, czasowe –
dynamikę. Zabłocie uzupełnia całość energią nowej dzielnicy.
Dla osób odwiedzających Kraków to ciekawa alternatywa dla oczywistych punktów
turystycznych.
Dla mieszkańców – sposób na urozmaicenie weekendu.
To miejsce, do którego można wracać, bo zmienia się razem z widzem.